
Maszyny greckie były bezpośrednio zależne od używających ich ludzi, tak więc liczba garnków, które mogło wytworzyć koło garncarskie, zależała głównie od garncarza, który nim kręcił, aczkolwiek koło, które obracało się łatwiej i równiej, mogło zwiększyć jego wydajność. Rekonstrukcja sposobu myślenia ateńskiego garncarza jest zwykłym domniemaniem; znamy ich przecież wyłącznie z ich wytworów bądź ze stronniczych opisów zamożnych, a często pochodzących z arystokracji filozofów i retorów. A jednak trudno sobie wyobrazić, by właściciel ateńskiej fabryki koncentrował swe myśli na zwiększaniu dochodów poprzez osiąganie większej produktywności: — więcej garnków na jednego garncarza dziennie. Jak wykazuje M. I. Finley: „Postęp techniczny, wzrost ekonomiczny, produktywność, a nawet wydajność nie są istotnymi celami od zarania dziejów” (The Ancient Economy, 147).